25 pytań na 25 urodziny – Michał Kosmulski

W Allegro pracuje już od ponad dekady i doskonale pamięta swoje początki: od pierwszych szkoleń, przez zmagania z biurowym czajnikiem, aż po transformację mikroserwisową, która była jednym z największych wyzwań technologicznych tamtych czasów. Dziś pełni rolę Principal Software Engineera, w której łączy doświadczenie dewelopera, lidera i mentora. W rozmowie opowiada m.in. o tym, dlaczego w pracy ceni umiejętność powiedzenia „nie wiem”, co oznacza powrót do technologii po latach bycia liderem oraz jakie funkcje dodałby do Allegro, gdyby miał taką możliwość. 

Poznajcie Michała. 

1. Czy masz jakiś ulubiony lifehack związany z zakupami online?

Multisearch, który na Allegro jest chyba mało popularną funkcją. Pozwala znaleźć sprzedających, którzy oferują jednocześnie kilka produktów. To się bardzo przydaje, jeżeli chcemy na przykład znaleźć kilka różnych rzeczy u jednego sprzedawcy, tak żeby razem była kwota do Smart.

Funkcja jest dostępna tylko w przeglądarce na dużym ekranie, pod małą ikonką w polu wyszukiwania, obok ikonki aparatu do wyszukiwania obrazem. Po kliknięciu można wpisać dwa lub więcej hasła wyszukiwania i zamówić je potem w jednej przesyłce.

2. Team building: escape room czy wspólne gotowanie?

Wspólne gotowanie.

3. Jak wygląda Twój rytuał pracy? Czy masz jakieś must do na start dnia?

Chyba nic specjalnego. Zaczynam od przejrzenia e-maili i Slacka, żeby wiedzieć, czy coś się wydarzyło, co powinienem wiedzieć. Sprawdzam też, jakie mam spotkania, żeby zaplanować czas na własną pracę.

4. Czy pamiętasz swój pierwszy dzień w Allegro? 

To było 11 lat temu, ale pamiętam, że mój zespół był na wyjeździe w Poznaniu. Na pierwszy dzień od razu jechałem właśnie tam, a nie do Warszawy, gdzie pracuję na co dzień.

Na pewno miałem jakieś wstępne szkolenie, krótsze niż obecnie. Zrobiono mi teże zdjęcie, które mam do dziś jako awatara w sieci wewnętrznej. Myślę, że można po jakości zdjęcia rozpoznać, kto jak długo pracuje. Im bardziej pikselowe i rozmazane, tym starsze. Pamiętam też, że w kuchni musiałem zmierzyć się z czajnikiem, który oprócz wody wydobywał… wrzątek do herbaty, w sposób zupełnie nieintuicyjny. Na szczęście nic się nie stało, ale potrzebowałem instrukcji, zanim ktoś mi wytłumaczył, jak to działa. A w łazience ściany tak błyszczały, że prawie wpadłem na ścianę, bo wyglądało to jak sala pełna luster.

5. Czy jest coś, co Cię zaskoczyło, gdy zacząłeś tu pracować?

Nie powiedziałbym, że coś bardzo mnie zaskoczyło, ale na pewno było dużo nowych rzeczy. Przeszedłem z dużo mniejszej firmy, więc Allegro, choć wtedy mniejsze niż teraz, wydawało mi się ogromne. W większej firmie wszystko działa inaczej, procesy są inne, narzędzia gotowe. W mniejszej firmie człowiek musiał budować wszystko sam, a tutaj od razu miał zapewnione gotowe rozwiązania. To była wygoda, ale też poczucie, że dzieje się tu mnóstwo rzeczy „magicznych”, z których korzystam, nie rozumiejąc, jak działają.

6. Jak tłumaczysz znajomym i rodzinie, co właściwie robisz w Allegro?

W skrócie: mówię, że jestem programistą. Wprawdzie teraz, jako Principal Software Engineer, czasem piszę kod, ale nie jest to większością mojej pracy. W jakiś sposób jednak nadal tworzę oprogramowanie, wspieram jego rozwój, więc powiedzieć, że jestem programistą to pewne uproszczenie, ale nie odbiega daleko od prawdy.

7. Mój ulubiony sposób na przetrwanie poniedziałku to…

Duża herbata na początek. Nie mam specjalnych procedur tylko na poniedziałki. Sprawdzam maile, a jeśli nie pojawi się nic pilnego, pracuję jak zwykle.

8. Jakie umiejętności zdobyłeś w Allegro, które pomogły Ci w rozwoju kariery zawodowej?

Myślę, że całkiem sporo, bo pracowałem w różnych rolach. Najpierw jako deweloper, później jako Team Leader, a teraz znowu bliżej technologii jako Principal Software Engineer.

Na początku były to głównie umiejętności techniczne. Kiedy przyszedłem do Allegro, poziom techniczny był bardzo wysoki i musiałem się wiele nauczyć. To były czasy dużej transformacji mikroserwisowej, ogromnych zmian, które wtedy były czymś nowym, odkrywanym na bieżąco, bez podręczników.

Później, jako lider, nauczyłem się zarządzania ludźmi, brałem udział w szkoleniach, występowałem na konferencjach, co na początku było bardzo trudne, ale z czasem coraz łatwiejsze i bardzo rozwijające.

To wszystko dało mi zestaw różnych kompetencji, od technicznych po miękkie, które razem są dużo cenniejsze niż każda osobno.

9. Gdybyś mógł spędzić dzień jako ktoś inny w Allegro, kogo byś wybrał i dlaczego?

Chętnie byłbym junior deweloperem, który przychodzi do pracy, uczy się, odkrywa naszą infrastrukturę, zadaje dużo pytań, zdobywa doświadczenie. 

10. Co chciałbyś, żeby inni wiedzieli o Twojej pracy, a czego często nie widać na pierwszy rzut oka?

Principal Engineer to formalnie nadal rola techniczna, ale w praktyce bardzo różni się od pracy Seniora czy Team Leadera.

To trochę osamotniona rola. Nie jest się w typowym zespole deweloperskim, nie ma się stałego grona ludzi, z którymi współpracuje się na co dzień. Z jednej strony daje to szersze kontakty w firmie, ale z drugiej brakuje tego zespołowego elementu pracy i stałego grona współpracowników.

11. Czy pamiętasz najlepszą okazję, którą upolowałeś na Allegro?

Szczerze mówiąc, nie. Zdarzały się dobre ceny, ale nie było nic tak spektakularnego. Pamiętam tylko, jak inni masowo skorzystali  ze słynnych telefonów Honor za złotówkę, cospowodowało awarię. Ja go wtedy nie kupiłem, ale pamiętam zamieszanie.

12. Gdybyś miał nieograniczony budżet na jeden zakup na Allegro, co by to było?

Myślę, że jakieś mieszkanie.

13. Jakie cechy współpracowników najbardziej cenisz w swoim zespole?

Przede wszystkim szczerość i umiejętność powiedzenia „nie wiem”. Bez tego nie ma nauki ani dobrej współpracy.

14. Gdybyś mógł dodać jedną nową funkcję na Allegro, co by to było?

Przydałaby się inteligentna wyszukiwarka.  Nie taka do inspiracji typu „szukam prezentu”, tylko taka, która pomoże, kiedy umiem opisać, czego potrzebuję, ale nie wiem, jak to się nazywa. Być może już nad tym pracujemy. 

15. Lubię swoją pracę, bo…

Jest różnorodna. Mogę zajmować się różnymi tematami, czasem też zupełnie innymi, np. prowadzić szkolenia czy spotkania o miękkim charakterze, występować na konferencjach. 

16. Jaką jedną radę dałbyś komuś, kto zaczyna pracę w Allegro?

Warto rozmawiać. Mamy dokumentację, można z niej wyciągnąć wiele wiedzy, ale nadal sporo rzeczy można się dowiedzieć tylko od ludzi. Rozmowa przy okazji rozwiązywania problemów pozwala poznać tematy, o które samemu by się nawet nie zapytało.

17. Największe wyzwanie w dotychczasowej karierze to…

Powrót do technologii po byciu liderem przez dłuższy czas. Na początku jedzie się na rozpędzie dawnych umiejętności, ale z czasem te nieużywane zanikają i trzeba je odświeżać.

18. Początek pracy o 7:00 i wolne popołudnie czy start o 10:00 i praca do wieczora?

Bardziej 7:00 – staram się zaczynać wcześniej, żeby wcześniej skończyć.

19. Biurko w open space czy zaciszny home office?

Zaciszny home office.

20. Spotkania piętnastominutowe codziennie czy jedna długa narada w tygodniu?

Wolę krótsze spotkania codziennie. Ważne żeby były w jednym bloku, bo nawet krótkie spotkania jeśli jest ich trzy czy cztery  ale nie po kolei,  rozwalają cały dzień, bo w przerwach nie da się zrobić nic sensownego.

21. Częściej stawiasz na spontaniczność i szybkie decyzje czy wolisz mieć zaplanowane wszystko od A do Z?

Bardziej zaplanowane: może nie da się zaplanować wszystkiego, ale generalnie wolę działać z rozmysłem niż szybko i bez planu. 

22. Wolny piątek co tydzień czy dodatkowy miesiąc urlopu co 2 lata?

Wolny piątek co tydzień.

23. CEO na 1 dzień – wprowadzasz 4-dniowy tydzień pracy czy full remote dla każdego?

Full remote dla każdego. 

24. Jakie trzy słowa najlepiej opisują Allegro jako miejsce pracy?

Duża różnorodność projektów.

25.  Czego życzysz Allegro na 25. urodziny?

Żeby mimo dorosłego wieku pozostawało młode, elastyczne i nadal potrafiło się zmieniać.

---

Poznaj więcej historii naszych Allegrowiczek i Allegrowiczów --> https://jobs.allegro.eu/pl/blog/